Pierwszy wpis na nowym blogu, hura hura! Zapewne nikt go nie przeczyta,
bo i po co. Nikt nigdy nie czyta wstępów. Nikomu się nie chce. Każdy
dokądś biegnie, ma miliony problemów i spraw do załatwienia. Ja też. I
stąd właśnie wziął się pomysł na bloga. Odskocznia od codzienności,
chwila poezji, refleksji i zadumy to to, czego mi trzeba. I zapewne nie
tylko mi…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz